Ma wysokość ok. 150 m n.p.m. Na jego zboczu archeolodzy odkryli ruiny kaplicy z
IV wieku, która wznosiła się ponad grotą. Pisała o niej Egeria - Hiszpanka,
odbywająca w IV wieku trzyletnią pielgrzymkę po Ziemi Świętej: „Blisko na górze
znajduje się grota, Jezus schodząc do niej wygłosił błogosławieństwa”.
Stąd nazwa
wniesienia: Góra Ośmiu Błogosławieństw. Nawiązując do tej tradycji, powyżej
dawnego miejsca zbudowano w roku 1937 sanktuarium upamiętniające Jezusowe
błogosławieństwa. Jest ono uważane za najpiękniejsze i najspokojniejsze ze
wszystkich świętych miejsc chrześcijaństwa w Galilei.
Ten przepiękny i niezwykły kościół zaprojektował A. Barrluzzi. Zbudowany na
planie ośmiokąta, o wystroju pełnym prostoty nawiązuje do liczby
błogosławieństw. Zwieńczony jest charakterystyczna kopułą, pod którą kryje się
osiem okien, w których witrażach znajdują się łacińskie teksty błogosławieństw.
Całe wnętrze kościoła robi wrażenie lekkości. W samym centrum znajduje się
ołtarz o podwójnej mensie, wspierany na czterech brązowych kolumienkach ze
złoconymi spiralami w kształcie gałązek oliwnych, nad którym wznosi się smukły
łuk z alabastru.
Posadzka opowiada o strumieniu łaski płynącym od ołtarza i owocującym poprzez
cnoty boskie i kardynalne. Z otaczających krużganków kościoła, roztacza się
wspaniały widok na Jezioro Genezaret. Niebieski kolor wody tak przepięknie
współgra tu ze złotą barwą wnętrza kościoła.
To chyba najlepsza platforma
widokowa na Jezioro i miejsce skąd można podziwiać duży fragment Galilei. Dookoła
kościoła znajdują się ogrody, o które dbają włoskie Siostry Franciszkanki
Niepokalanego Serca Maryi.
Kościół otaczają portyki z kolumnami, skąd rozciąga
się piękny widok na otaczające sanktuarium ustronne miejsce w gaju palm,
kwitnących właśnie magnolii i fikusów. Każdy z odwiedzających to miejsce
pielgrzymów czy turystów sporo czasu spędza spacerując portykami i odpoczywając
w ich cieniu, rozkoszuje się widokiem wokół. To wspaniałe miejsce, pełne
spokoju, które zaprasza do modlitwy i refleksji.
W kościele umieszczona jest tablica upamiętniająca wizytę papieża Pawła VI w
1964 r., który jako pierwszy po św. Piotrze namiestnik Chrystusa przebywał w
Ziemi Świętej. Również Jan Paweł II 24 marca 2000 r. nawiedził to miejsce
podczas swej pielgrzymki po Izraelu.
Kościółek, jak i dom pielgrzyma, jest pod opieką włoskich
sióstr.
Jakże chciałoby się znowu usiąść przed świątynią i patrzeć na piękno
Jezioro Galilejskie, widoczne jak na dłoni… Wcale się nie dziwię, że talmudyści
mawiali: Jeśli raj jest na
ziemi, to jest nim Genezaret.
1 komentarz:
Byłam tam :) Cudne miejsce! Niesamowite wrażenie robi ta egzotyczna roślinnośc. Pozdrawiam, Wieczna Tułaczka
Prześlij komentarz