wtorek, 30 marca 2010

Bazylika Grobu Pańskiego

W klimacie świąt Wielkiej Nocy zapraszam do Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Przechodząc przez bramy starego miasta, wąskimi dróżkami wśród licznych arabskich sklepików dochodzi się do kościoła, który skrywa pamiątki ostatnich godzin Jezusa Chrystusa na ziemi: Kalwaria, miejsce śmierci oraz Grób, gdzie został złożony i skąd zmartwychwstał trzeciego dnia.

Pobożność chrześcijańska w tym samym miejscu lokalizuje także wiele innych wydarzeń związanych z męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Pańskim.

Bezpośrednio po zmartwychwstaniu Chrystusa pusty grób musiał budzić zainteresowanie nie tylko Jego uczniów, ale i tych, do których dochodziła wiadomość o zmartwychwstaniu. Zburzenie Jerozolimy w 70 roku i spalenie świątyni Heroda sprawiły, że chrześcijanie jerozolimscy zaczęli cenić (czcić) Golgotę i grób jako miejsca święte więcej niż zgliszcza świątyni, zalegające górę Syjon.

Nic też dziwnego, że cesarz Hadrian, który w trzydziestych latach II wieku stłumił powstanie żydowskie pod wodzą Bar Kochby, bezlitośnie rozprawił się ze wszystkimi pamiątkami i świętościami zarówno żydów, jak i chrześcijan, których na terenie Palestyny traktował na równi, jako buntowników. Grób Jezusa zasypano.

W 326 roku św. Helena, matka cesarza Konstantyna Wielkiego, przybyła do Jerozolimy, aby odnaleźć grób Chrystusa. Kierowała się tradycją. Odgruzowano grób. Obok niego odnaleziono drzewo krzyża. Cesarz polecił wybudować bazylikę, która miała według planów charakter kompleksu budowli; obejmowała trzy pomieszczenia: Bazylikę Grobu, nazwaną Anastasis - Zmartwychwstanie, Martyrion dla przechowywania drzewa krzyża świętego i innych relikwii oraz skałę samej Golgoty.

W czasach Konstantyna ukończono budowę Bazyliki Grobu Pańskiego i uroczyście ją poświęcono 14 września 335 roku. Na tę uroczystość przybył do Jerozolimy sam cesarz Konstantyn Wielki, a opis zarówno budowli, jak i etapów jej wznoszenia pozostawił nam Euzebiusz z Cezarei, świadek tych wydarzeń. Potwierdzają to również inni autorzy z IV wieku, a wśród nich znani nam już św. Cyryl Jerozolimski oraz Egeria.

Kult tych miejsc świętych wzrósł, gdy w roku 351 ukazał się na niebie wielki znak świetlanego krzyża, rozpostarty między Golgotą i Getsemani. O tym wydarzeniu wspomina się wiele w ówczesnych dokumentach. Najcenniejszy jest list, który bezpośrednio po obserwacji tego zjawiska napisał św. Cyryl, biskup Jerozolimy, do cesarza Konstancjusza. Zaznacza on, że krzyż jako znak na niebie pojawił się po uroczystości Pięćdziesiątnicy, a więc Zesłania Ducha Świętego, że był widoczny, ponieważ jaśniał bardziej niż słońce. Oglądało ten znak na niebie całe miasto mniej więcej od godziny 9 rano przez kilka godzin. Sam Cyryl był świadkiem tego zjawiska. Znak widzieli zarówno wierzący chrześcijanie, żydzi, jak i poganie.

Być może, iż to wydarzenie przyczyniło się, a może nawet zadecydowało, że na Golgocie ustawiono wielki, drogocenny krzyż ze złota i drogich kamieni. Wydarzyło się to około 428 roku. Jest to również jeden z dowodów na to, iż na tym miejscu składano niezwykle cenne dary. Opis tych kosztowności podaje jeden z pielgrzymów w VI wieku. Bazylika Grobu Pańskiego i przestrzeń między nią a Golgotą zamieniły się w jeden wielki skarbiec o niespotykanym bogactwie. Nagromadzenie w jednym miejscu tak wielu cennych darów stało się łakomym kąskiem dla wrogów, którzy zdobyli Jerozolimę. Dokonało się to 20 maja 614 roku. Persowie zniszczyli miasto. Wśród wielu łupów wywieźli również ów drogocenny krzyż, stojący na Golgocie.

W 20 lat później Jerozolimę zdobył kalif Omar - przeszła ona w ręce mahometan. Następny wielki dramat rozegrał się 16 października 1009 roku, gdy kalif egipski El Hakim kazał zniszczyć do fundamentów wszystkie kościoły chrześcijańskie. Padła wtedy również Bazylika Grobu Pańskiego. Odbudowano ją w 40 lat później, rozbudowana została przez Krzyżowców. Zasadniczo w tym kształcie przetrwała do naszych czasów. Bazylika to również namacalny dowód  podziału chrześcijan.

O Bazylikę Grobu Chrystusa spierają się do dnia dzisiejszego różne Kościoły chrześcijańskie.

Zasady współżycia chrześcijańskich wspólnot na terenie świątyni regulowały w historii prawa nadawane przez sułtanów Kairu, a od 1517 Istanbułu. Od 1852 obowiązuje na terenie bazyliki tzw. Status quo.

Ten swego rodzaju kodeks praw i obowiązków określa nie tylko godziny celebracji liturgicznych, lecz dosłownie wszystko, co dotyczy życia wspólnot kościelnych rezydujących na terenie bazyliki, dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku.

Golgota. Orygenes w III wieku, powołując się na tradycję żydowską, identyfikuje miejsce ukrzyżowania Chrystusa z grobem praojca Adama (Golgota lub Miejsce Czaszki): „tak jak wszyscy umierają w Adamie, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni”. Kaplica Adama pod Kalwarią przypomina o tej tradycji.

Euzebiusz z Cezarei, jeszcze przed rozpoczęciem prac podjętych z polecenia imperatora Konstantyna (327-335), napisał: „Miejsce Czaszki, gdzie Chrystus został ukrzyżowany, można do dziś zobaczyć w Aelia (Jerozolima), na północ od góry Syjon”.

Relikwia Krzyża, znaleziona w czasie prac budowlanych na dnie cysterny, wkrótce zajęła należne jej miejsce na szczycie skały, którą chrześcijanie uważają za pępek i centrum świata (Cyryl Jerozolimski, IV w.). Euzebiusz z Cezarei (ok. 340r.) szczegółowo relacjonuje okoliczności odnalezienia grobu Chrystusa pod potężnym nasypem ziemnym z czasów imperatora Hadriana (135r. p. Ch.). Opowiada on o tym, jak cesarz Konstantyn (krótko po 325r.) polecił zburzyć pogańskie świątynie i szukać grobu głęboko ukrytego w ziemi: „wówczas, wbrew wszelkiej nadziei, ukazał się… czcigodny i najświętszy świadek zbawczego Zmartwychwstania”. Wydrążony w skale Grób czczony był we wnętrzu wspaniałej bazyliki aż do dnia jej zburzenia z rozkazu kalifa Hakema w 1009r.

Jedyną pozostałością trzyczęściowej konstantyńskiej świątyni (Martyrion, Triportico i Anastasis), zachowaną do naszych czasów, jest rotunda Anastasis.

Inne części budowli pochodzą z czasów wypraw krzyżowych (1141r.). W środku Anastasis znajduje się dwuczęściowa kaplica Grobu Pańskiego (8 x 5,9 m; wysokośċ 5, 9 m). Kaplica to malutkie pomieszczenie, na wejście do którego każdego dnia czeka tłum wiernych.

Po długim oczekiwaniu w kolejce schylając się wchodzi się do Kaplicy Anioła -to właśnie tutaj anioł ukazał się kobietom przybyłym w niedzielę wielkanocną do grobu Jezusa. W centrum kaplicy znajduje się kwadratowy ołtarzyk. Jego mensa zrobiona jest z fragmentu więszego bloku skalnego. Jest to jedyna pozostałośċ po kamieniu wspomnianym w ewangeliach. Miał on byċ zatoczony u wejścia do grobu Jezusa. Rozbito go w czasie najazdu perskiego.Z tego miejsca wchodzi się do właściwego grobu.

Krótka modlitwa przy kamieniu, na którym złożono ciało Chrystusa jest najważniejszym momentem każdej pielgrzymki do Ziemi Świętej.


Niestety, ilość osób, które chcą tego doświadczyć jest tak duża, że w Grobie można pobyć tylko kilka sekund.



Dla prawosławnych jedną z największych świętości znajdujących się w bazylice, jest kamień, na którym ciało Chrystusa zostało namaszczone i owinięte w całun przed złożeniem do grobu. Znajduje się tuż obok, poniżej Golgoty.

Jest podłużny, wiszą nad nim bogato zdobione lampy. Prawosławni godzinami potrafią leżeć na zimnej posadzce całując ten kamień, dotykając go, przytulając i płacząc nad nim.

wtorek, 23 marca 2010

Huaca Pucllana

Lima, Ciudad de los Reyes - „Miasto Królów”, oficjalnie została założona przez Francisco Pizarro 18 stycznia 1535 r. W wiekach XVI i XVII stała się najważniejszą i najpotężniejszą metropolią hiszpańskiej Ameryki. Była również centrum działalności handlowej i kulturalnej Wicekrólestwa Peru aż do XVIII wieku. Taka jest oficjalna, współczesna historia miasta.W wielu miejscach Limy znajdują się zabytki świadczące o dużo starszych korzeniach Miasta Królów. Do tajemniczych pozostałości przeszłości należy piramida Huaca Pucllana - świątynia preinkaska z niewielkim muzeum.Znajduje się ona na obrzeżach reprezentacyjnej dzielnicy Miraflores. Około roku 500 w tym miejscu istniało centrum ceremonialne i administracyjne znane jako Huaca Pucllana.Zajmowało powierzchnię około 15 hektarów. Zostało odkopane stosunkowo niedawno. W 1925 roku amerykański antropolog Alfred Kroeber natrafił na starożytny cmentarz w miejscu budującego się osiedla. Przez wiele lat Huaca Pucllana była nic nie znaczącą górą przeobrażoną w wysypisko śmieci.Dopiero brak terenów pod nowe budowle w atrakcyjnej dzielnicy Miraflores spowodował, że rozpoczęto niwelację góry piasku - wtedy odkryto pod wierzchnia warstwą ziemi misterną budowlę z błotnych cegieł. Piramida Huaca Pucllana powstawała w latach 200 – 700 po Chrystusie w ramach tzw. kultury Lima. Kultura ta rozwijała się w dolinach rzek Chancay, Chillón, Rímac i Lurín. Jej przedstawiciele budowali duże centra ceremonialne i ekonomiczne o charakterze miejskim.Huaca Pucllana to piramida, która była swego rodzaju centrum ceremonialnym dla kultury Lima. W jej obrębie nie znaleziono śladów osadnictwa - mieszkali przy niej tylko kapłani.Archeologiczną sensacja było znalezienie w piramidzie nietkniętego grobowca z mumią kobiety. W grobowcu znajdowały się również szczątki dwojga innych dorosłych i dziecka. Wcześniej archeolodzy natrafili w Huaca Pucllana na 30 grobowców, ale wszystkie były naruszone bądź uszkodzone.Mumia znajdowała się w głębokiej jamie obudowanej częściowo już nakruszonymi cegłami. Na twarzy miała drewnianą maskę. Obok mumii leżały różne narzędzia i przedmioty, w tym ceramika i tkaniny.
Piramida ciągle jest odkopywana i rekonstruowana. Huaca Pucllana jest jednym z najważniejszych zabytków w Limie, nie tylko ze względu na jego wielkości, ale przede wszystkim na kulturowy dowód, który pozwala archeologom, antropologom, etnografom zrekonstruować część prekolumbijskiej historii Limy.
Kto ma troszkę więcej czasu na zwiedzenie piramidy może aktywne uczestniczyć w odkrywaniu prekolumbijskiej historii Limy.
Po wzięciu udziału w wykładach na temat historii miejsca i warsztatu pracy archeologów można samemu rozpocząć prace przy wykopie, oczywiście pod czujnym okiem zawodowców.







Po zakończeniu zwiedzana dobrym sposobem na uzupełnienie spalonych kalorii jest posiłek w przylegającej do piramidy luksusowej restauracji Huaca Pucllana. Serwowane w niej dania zaspokoją delikatne podniebienie każdego smakosza.

środa, 17 marca 2010

Pompeje

Wśród wielu miast Imperium Rzymskiego za jedno z najatrakcyjniejszych uważano Pompeje. Bogaci patrycjusze chętnie przyjeżdżali tutaj na odpoczynek. Jednak Pompeje to nie tylko miejsce wypoczynku; pełniły one także funkcję jednego z najważniejszych ośrodków handlowych w Kampanii, eksportując wino, przetwory rybne oraz sos własnego pomysłu. Rzymianie zamieszkujący ruchliwe porty Pompeje i Herculanum sądzili, że pobliska góra o nazwie Wezuwiusz jest wulkanem wygasłym. I rzeczywiście nie wybuchał on od tysięcy lat, a rolnicy na jego zboczach uprawiali oliwki i winogrona.
24 sierpnia 79 roku n.e. Pompeje spotkała tragedia. Wybuch wielkiego wulkanu, Wezuwiusza na zawsze odmienił los miasta. Popiół wulkaniczny, który zasypał Pompeje doskonale zakonserwował budowle i przedmioty, co pozwala nam poznać wygląd rzymskiego miasta i życie jego mieszkańców. Oprócz Pompejów zniszczone zostały miasta: Stabie i Herkulanum.
Ruiny Pompejów położone są w regionie Kampania, około 20 km na południowy-wschód od Neapolu. Miasto zostało założone w VII wieku p.n.e. przez Osków. Początkowo znajdowało się pod wpływem kultury greckiej, później etruskiej. Pod koniec V wieku przed Chrystusem Pompeje zostały zdobyte przez Samnitów, a od 310 roku przed Chrystusem znalazły się pod panowaniem Rzymian.
Zgodnie z opisem świadka tragedii Pliniusza Młodszego, wybuch nastąpił około południa 24 sierpnia 79 roku. Dym i popiół wydobywały się z krateru wulkanu na wiele dni przed wybuchem, dlatego większość ludzi zdążyła się ewakuować. Przypuszcza się, że z 20 tys. mieszkańców zginęło 2 tys., zaczadzonych trującymi wyziewami. Na Pompeje posypał się deszcz rozżarzonych kamieni i skał, których ciężar powodował walenie się budowli. Mieszkańców uśmiercały trujące gazy wydobywające się z wulkanu. Trzy dni trwała nieprzerwana erupcja, w wyniku której miasto pokryła warstwa popiołów o grubości od 5 do 6 metrów.
Wskutek wybuchu Pompeje zostały „zakonserwowane”. Podczas prac wykopaliskowych udało się szczegółowo odtworzyć obyczaje panujące w mieście. Zdołano poznać układy społeczne, strukturę klasową, stosunki rodzinne oraz wysoki standard życia. Niektóre budynki pokrywają rysunki, komentujące wydarzenia polityczne lub miłosne rozterki mieszkańców.
Wykopaliska uświadomiły grozę nagłej zagłady. Przypominają o niej gipsowe modele odlane z ciał przechowanych w wulkanicznych popiołach - twarze wykrzywione bólem lub zasłaniane przed pyłem i dymem. I to właśnie odlewy ciał mieszkańców wywołują największe wrażenia. Popioły pokrywające Pompeje szybko zastygały zachowując wewnątrz kształt pogrzebanych ciał. Fiorelli opracował metodę wykonywania ich gipsowych odlewów. Przez niewielki otwór wlewał gips sztukatorski, który wypełniał całą pustą przestrzeń. Po związaniu gipsu usuwał warstwę popiołu odsłaniając odlewy ciał, przedmiotów, elementów budynków itp. Później zaczęto używać przeźroczystego tworzywa, które pozwalało dostrzec ukryte wewnątrz odlewu zachowane drobne przedmioty, kości.
Historyczne Pompeje powstały na stoku wzniesienia utworzonego przez prehistoryczną lawę. Położone było na wysokości 40 metrów n.p.m. nad rzeką Sarnus. Jeszcze przed dominacją samnicką zostało przekształcone z niewielkiej osady rolniczej w miasto rozplanowane wokół Trójkątnego Forum. Miasto otoczono murem obronnym o długości około 3 km.
Pompeje posiadały system kanalizacyjny poprowadzony wzdłuż ulic. Woda do fontann ulicznych, term i bogatszych domów dostarczana była akweduktem. Wszystkie budynki mieszkalne posiadały także zbiorniki gromadzące deszczówkę. Zabudowa rozplanowana wzdłuż regularnej siatki ulic podzielona została na dziewięć sfer, z których każda pełniła określoną funkcję. Przy głównych ulicach usytuowano zajazdy i gospody. Przy ulicach znajdowały się domy mieszkalne z atrium i perystylem.
Podczas prac wykopaliskowych odsłonięto także liczne sklepy, warsztaty, teatr, forum z bazyliką, kurią i świątyniami, trzy palestry i termy, amfiteatr z koszarami gladiatorów i wiele innych obiektów. Dopiero w ostatnim okresie historii zaczęto budować domy mieszkalne poza murami obronnymi. Wcześniejsze przebudowy ograniczały się do terenów wewnątrz fortyfikacji. Zmiany polegały m.in. na łączeniu dwóch lub trzech starszych, pochodzących z okresu samnickiego domów, w duże rezydencje z przylegającymi do nich sklepami lub warsztatami. Domy powiększano też przez dobudowywanie pięter.
W Pompejach najznamienitsze są malowidła ścienne, które zachowały się w dużych ilościach w bardziej reprezentacyjnych wnętrzach domów, w dość dobrym stanie. Pozwoliło to na odtworzenie historii malarstwa rzymskiego do 79 r. n.e. Oprócz licznych malowideł odnaleziono także interesujące dekoracje w formie mozaik. Stosowane one były głównie w miejscach narażonych na działanie wilgoci i wody. W jednym z domów odnaleziono posadzkę ozdobioną przedstawieniem bitwy pod Issos, stoczonej pomiędzy Aleksandrem Macedońskim a Dariuszem III. Mozaika składa się z około 1,5 mln kamyków. Rzeźby wykonywane były przez miejscowych artystów z tufu wulkanicznego, marmuru, kamienia, drewna lub brązu. Wśród drobniejszych wyrobów rzeźbiarskich odnaleziono dzwonki zawieszane tak swobodnie, aby najmniejszy ruch powietrza mógł wprawiać je w drgania.
Pierwsze fragmenty miasta zostały odkryte w 1600 r., lecz prace wykopaliskowe rozpoczęto dopiero w 1748 r. Trwają one zresztą do dziś (od 1860 r. pod nadzorem rządu włoskiego). W Pompejach ciągle dokonuje się odkryć, a dzięki ogromnym funduszom odkopuje się kolejne 20 hektarów gruntu.
Wykopaliska prowadzone za prywatne pieniądze odsłoniły niedawno kryty podgrzewany basen, którego ściany były pokryte erotycznymi malunkami. W maju 2000 r. w czasie prac nad poszerzeniem autostrady, odkryto luksusowy hotel. Sterty pociętych płyt marmurowych wskazują, że hotel był budowany, gdy wybuchł Wezuwiusz.
Wykopaliska obejmują duży obszar, obejrzenie całości zajmuje minimum pół dnia. Korzystniej jednak poświęcić na to cały dzień i często odpoczywać, ponieważ niewiele jest cienia, a odległości są duże. Po wejściu na teren wykopalisk od strony Pompejów-Villa dei Misteri przez Porta Marina, trafia się na pierwszy ważny zabytek - Forum. Jest to długa, wąska, otwarta przestrzeń otoczona ruinami najważniejszych budowli miejskich - bazyliki, świątyni Apolla i Jowisza oraz hali targowej.
Via di Mercurio prowadzi na północ, do bardziej luksusowych budowli. Casa del Poetica Tragico (Dom Poety Tragicznego) zawdzięcza nazwę mozaikom, na których przedstawiono spektakl teatralny i samego poetę. Bardziej rzuca się w oczy mozaika Cave Canem (Uwaga, zły pies!) przy wejściu.
Mieszkańcy pobliskiego Domu Fauna musieli być bardziej towarzyscy, gdyż mozaika Ave zaprasza do obejrzenia atrium oraz kopii maleńkiej brązowej statuetki tańczącego fauna (oryginał w Neapolu), od której willa przyjęła nazwę.
Casa dei Vettii (Dom Wettiuszów) jest uważany za jeden z piękniejszych i najlepiej zachowanych w Pompejach. Ta kupiecka willa ze wspaniałym perystylem daje doskonałe wyobrażenie o życiu bogatej klasy średniej.
Do ciekawostek zaliczyć można obecność pozostałości po jadłodajniach zlokalizowanych niegdyś przy głównych ulicach, gdzie zauważyć można charakterystyczne wgłębienia, gdzie stawiano prawdopodobnie gorące potrawy. Zachowały się również piece i żarna po antycznych piekarniach, które znajdowały się w Pompejach.
Za sprawą domów publicznych, erotycznych fresków i fallicznych rzeźb Pompeje cieszą się sławą miasta rozpustnego. Ale to, co nam wydaje się bezwstydne, nie było takie w oczach starożytnych.
Niewielkie pomieszczenie, znane jako Bordello, było jednym z najlepiej zorganizowanych lokali pod czerwoną latarnią. Turystów do tego budynku przyciągają niewielkie ścienne malowidła przedstawiające różne sceny erotyczne. Pod każdym z fresków wypisana cena – od 2 do 8 assi, dla porównania: porcja wina kosztowała 1 assi.
W Pompejach czynnych było kilka domów publicznych. Pracowały w nich głównie niewolnice. Ale erotyczne freski zdobiły też ściany w podmiejskiej łaźni.
Obiektów, które do dziś podziwiać można w tym mieście, jest naprawdę dużo i trudno je zebrać w jednym miejscu, a także je szczegółowo opisać. Jednak istotny jest fakt, że po tylu latach od wiadomej tragedii udało się „wskrzesić” Pompeje na nowo – znów panuje tu ruch i tętni życie.
Co prawda, są to tylko turyści, nie rdzenni mieszkańcy, warto jednak wiedzieć, że to dzięki tym turystom władze Włoch mają pieniądze na utrzymywanie tego niezwykłego „zjawiska” archeologicznego.