czwartek, 24 września 2015

Peenemünde (cz.2)

Monumentalny budynek elektrowni  uzmysławia, jak potężny był tu kiedyś ośrodek.
Elektrownię wybudowano na potrzeby dawnego ośrodka badawczego, ale zasilała ona też w energię okoliczne tereny, między innymi odległe o ponad 6 kilometrów Karlshagen, gdzie mieściły się kwatery kadry kierowniczej ośrodka w Peenemünde.




Na budowę elektrowni zużyto między innymi 2,3 miliona cegieł, 38000 metrów sześciennych piaskiu i żwiru, ponad 1500 ton stali konstrukcyjnej.




Budynek posadowiony jest na 3500 palach ze zbrojonego betonu.




Paliwem dla elektrowni był węgiel kamienny - w latach 1942-91 zużyła 4,5 miliona ton tego surowca.




Węgiel dowożony był barkami po Odrze ze Śląskiego Okręgu Węglowego.




Była to jedna z najnowocześniejszych w ówczesnych czasach elektrowni.




Urządzenia i technologia stały na wysokim poziomie technicznym.




Wybudowana została w rekordowym czasie 2,5 roku przez robotników przymusowych - oddano ją do użytku 15 lipca 1942 roku.




Jej moc wynosiła 32 megawaty.




Podczas powojennej okupacji sowieckiej została częściowo zdewastowana, część urządzeń wywieziono do Związku Radzieckiego.




Jednak została ona ponownie uruchomiona i pracowała do 1990 roku.




W 1999 roku przeprowadzono modernizację budynku.




W 2011 roku rozpoczęto konserwację i z abezpieczanie suwnicy przeładunkowej oraz ściany frontowej od strony portu.




Stara elektrownia i przyległe tereny należą do Muzeum Peenemünde.




Na obszar muzeum wchodzi się od 2004 roku poprzez budynek byłej wartowni wybudowanej w 1942 roku.




Wartownia pełniła też rolą nastawni, sterowni oraz schronu przeciwlotniczego.




Budynek ma wymiary 34 x 31 metrów, grubość ścian i stropu wynosi 2 metry.




W samym stropie znajduje się 86 ton stali zbrojeniowej.




Na terenie muzeum można zwiedzać pomieszczenia starej kotłowni oraz salę turbin byłej elektrowni.




Na 120 tysiącach metrów kwadratowych wokół budynku odtworzono modele maszyn i urządzeń, które ongiś pracowały na potrzeby ośrodka.




Tutaj też można obejrzeć zbudowane i pomalowane na wzór oryginałów rakiety V1 i V4 oraz zrekonstruowaną kolej przemysłową, która kursowała na terenie jednostki badawczej.




W 1991 roku na terenie muzeum postawiono kamień - pomnik z wyrytymi nazwiskami 10 więźniów obozu w Karlshagen, którym powiodła się ucieczka w dniu 8 lutego 1945 roku.




Zbiegli oni niemieckim bombowcem Heinkel z lotniska w Peenemünde.




Wcześniej kamień ten stał przy wejściu do koszar lotniczych w Karlshagen.




Wewnątrz elektrowni mieści się na powierzchni ponad 5000 metrów kwadratowych stała wystawa.




Podzielona jest na dwie części; pierwsza za pomocą dokumentów, modeli, filmów, zdjęć i oryginalnych eksponatów ukazuje historyczną drogę powstania pierwszej rakiety - otwarcia drogi w kosmos.




Druga część wystawy poświęcona jest czasom powojennym - okresowi zimnej wojny oraz początkom cywilnego podboju kosmosu.




Oprócz elektrowni niewiele zachowało się budowli.




Najważniejszym zabytkiem są ruiny budynku po dawnym Zakładzie Doświadczalnym oraz budowla dawnej fabryki tlenu.




Na jej budowę zużyto ponad 12000 metrów sześciennych piasku i żwiru i 1350 ton cementu.




Na całym terenie wokół Peenemünde oraz w kierunku Karlshagen rozsiane są liczne pozostałości po bunkrach, wartowniach, umocnieniach.




Część terenów wokół Peenemünde jest zamknięta ze względu na bezpieczeństwo - prawdopodobnie znajdują się tu jeszcze nie odkryte składy amunicji, niewybuchy z okresu bombardowań podczas wojny.

2 komentarze:

Maks St pisze...

Niesamowite, ile cegieł wykorzystano do budowy tej elektrowni. Wow! Pozdrawiam! :)

Dominika Starańska pisze...

Bardzo ciekawie napisane. Fajny artykuł.