Zamek Królewski w
Budapeszcie zaliczany jest przez wszystkie przewodniki świata do drugiej, po
Parlamencie, najbardziej reprezentacyjnej budowli Węgier.
I nie ma w tym
wcale przesady - rozległa, i majestatyczna bryła Pałacu zajmuje cały południowy
kraniec Wzgórza Zamkowego, usytuowanego centralnie w sercu miasta.
Ogrom budowli i jego wyraźny, barokowy rys odzwierciedla splendor i przepych, jaki charakteryzował wszystkie oficjalne siedziby cesarskie Habsburgów, a wcześniej - najwybitniejszych władców Węgier.
Jego wnętrza nie zostały zrekonstruowane po II wojnie światowej i mieszczą współczesne instytucje publiczne i muzealne, lecz zewnętrzne oblicze zamku oddziałuje na wyobraźnię i nie pozostawia miejsca na żadne wątpliwości, że była to jedna z najpiękniejszych i najwspanialszych rezydencji królewskich w Europie.
Zamek królewski w Budapeszcie wraz z całym Wzgórzem Zamkowym zapisany jest na liście dziedzictwa UNESCO i jest jednym z najbardziej znaczących obiektów Węgier.
Zachwyćcie się monumentalnymi budynkami, pięknymi barokowymi zdobieniami oraz pomnikami i fontannami rozlokowanymi w różnych miejscach budowli.
Zamek królewski w Budapeszcie powstał najprawdopodobniej ok. XIV w. z inicjatywy Stefana księcia Sławonii.
Do dziś zachowały się fundamenty tzw. Wieży Stefana z tamtego okresu. Przez lata budynek rozbudowywano i fortyfikowano.
Ostatnim królem Węgier, który rezydował w budowli był Maciej Korwin, który to rozpoczął budowę zupełnie nowego renesansowego pałacu mającego przyćmić wszystkie rezydencje ówczesnej Europy.
Niestety ambitne plany przekreśliło wkroczenie do Budy wojsk tureckich.
Zamek królewski w Budapeszcie w czasie II wojny światowej uległ praktycznie całkowitemu zniszczeniu.
Jego rekonstrukcje zakończono teoretycznie w 1976 r., jednak nadal na terenie wzgórza prowadzone są prace archeologiczne oraz rekonstrukcyjne.
Na Bramie Macieja możecie zaobserwować ptaka – kruka – z pierścieniem w dziobie.
Jak mówią opowieści jest to symbol Króla Macieja Korvina, który dzięki przesłaniu przez swoją matkę właśnie takiego ptaka powrócił na Zamek królewski w Budapeszcie by stać się władcą Węgier.
Wokół zamku zachowały się fontanny, w tym efektowna Fontanna Macieja, która ukazuje króla Macieja Korwina na polowaniu, w otoczeniu ogarów, martwego jelenia i sokolnika Galeotto Marzio.
Na uwagę zasługują również pomniki: konny posąg Eugeniusza Sabaudzkiego oraz postać Csikósa.
Przy wejściu do Muzeum Historii Budapesztu stoją uosobienia Wojny i Pokoju.
Na dziedzińcu przed Galerią Narodową znaleźć można fontannę, która ukazuje dwójkę dzieci mocujących się z ogromną rybą.
Ogrom budowli i jego wyraźny, barokowy rys odzwierciedla splendor i przepych, jaki charakteryzował wszystkie oficjalne siedziby cesarskie Habsburgów, a wcześniej - najwybitniejszych władców Węgier.
Jego wnętrza nie zostały zrekonstruowane po II wojnie światowej i mieszczą współczesne instytucje publiczne i muzealne, lecz zewnętrzne oblicze zamku oddziałuje na wyobraźnię i nie pozostawia miejsca na żadne wątpliwości, że była to jedna z najpiękniejszych i najwspanialszych rezydencji królewskich w Europie.
Zamek królewski w Budapeszcie wraz z całym Wzgórzem Zamkowym zapisany jest na liście dziedzictwa UNESCO i jest jednym z najbardziej znaczących obiektów Węgier.
Zachwyćcie się monumentalnymi budynkami, pięknymi barokowymi zdobieniami oraz pomnikami i fontannami rozlokowanymi w różnych miejscach budowli.
Zamek królewski w Budapeszcie powstał najprawdopodobniej ok. XIV w. z inicjatywy Stefana księcia Sławonii.
Do dziś zachowały się fundamenty tzw. Wieży Stefana z tamtego okresu. Przez lata budynek rozbudowywano i fortyfikowano.
Ostatnim królem Węgier, który rezydował w budowli był Maciej Korwin, który to rozpoczął budowę zupełnie nowego renesansowego pałacu mającego przyćmić wszystkie rezydencje ówczesnej Europy.
Niestety ambitne plany przekreśliło wkroczenie do Budy wojsk tureckich.
Zamek królewski w Budapeszcie w czasie II wojny światowej uległ praktycznie całkowitemu zniszczeniu.
Jego rekonstrukcje zakończono teoretycznie w 1976 r., jednak nadal na terenie wzgórza prowadzone są prace archeologiczne oraz rekonstrukcyjne.
Na Bramie Macieja możecie zaobserwować ptaka – kruka – z pierścieniem w dziobie.
Jak mówią opowieści jest to symbol Króla Macieja Korvina, który dzięki przesłaniu przez swoją matkę właśnie takiego ptaka powrócił na Zamek królewski w Budapeszcie by stać się władcą Węgier.
Wokół zamku zachowały się fontanny, w tym efektowna Fontanna Macieja, która ukazuje króla Macieja Korwina na polowaniu, w otoczeniu ogarów, martwego jelenia i sokolnika Galeotto Marzio.
Na uwagę zasługują również pomniki: konny posąg Eugeniusza Sabaudzkiego oraz postać Csikósa.
Przy wejściu do Muzeum Historii Budapesztu stoją uosobienia Wojny i Pokoju.
Na dziedzińcu przed Galerią Narodową znaleźć można fontannę, która ukazuje dwójkę dzieci mocujących się z ogromną rybą.
1 komentarz:
Budapeszt jest niezwykłym miastem - potwierdzają to Twoje zdjęcia - cudne! Masz bardzo ciekawy blog, już obserwuję! Może tak wspólna obserwacja? Pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
Prześlij komentarz