Jednym z
najpiękniejszych mostów przerzuconych nad Sekwaną i najczęściej uwiecznianym na
turystycznych fotkach jest most Aleksandra III.
Mimo, że inne mają więcej
uroku, jak Pont Neuf, most Świętego Michała, czy most Notre-Dame, to jednak
ten, zwieńczony połyskującymi w słońcu końmi, należy do najbardziej znanych
mostów Paryża.
Stało się tak również za sprawą jego lokalizacji - to most jak
luneta - można z niego podziwiać wspaniałą perspektywę miasta – od Pól
Elizejskich aż po lśniące złotem kopuły kościoła Inwalidów.
Z założenia konstrukcja miała nie zakłócać perspektywy Sekwany – z
jednej strony Wieża Eiffele’a, z drugiej katedra Notre-Dame.
Most nazwano
imieniem nie papieża, który w 1163 roku kładł kamień węgielny pod budowę
katedry, lecz cara Rosji.
A przyczyny ku temu były różne, przede wszystkim
polityczne.
Pierwszy projekt mostu powstał w 1811 roku, czyli wtedy gdy stosunki francusko – rosyjskie nie należały do najlepszych.
Tak naprawdę do budowy mostu zabrano się jednak dopiero pod koniec XIX stulecia, w 1896 roku.
Prace nabrały tempa w związku z planami stworzenia monumentalnego kompleksu urbanistycznego, jaki zaprojektowano w związku z Wystawą Światową w 1900 roku.
W skład kompleksu wchodziły dwa pałace – Grand i Petit Palais i właśnie most, który miał wbijać się między nie i być najkrótszą drogą do nich prowadzącą.
Projekt był bardzo śmiały.
Miało być tylko jedno przęsło o bardzo niskim łuku długości ponad stu metrów.
Ozdoby to najlepsze świadectwo tendencji Belle Epoque – mieszanka barokowego przepychu z kamiennym ogrodem botanicznym.
Projektantem był główny architekt Paryża – Jean Resal.
Po jakimś czasie owa dekoracyjność mostu znudziła się Paryżanom i most otrzymał nowy pancerz, tym razem w stylu Art Deco,
a to za sprawą kolejnej wystawy - Sztuki Dekoracyjnej i Przemysłowej.
Niemniej w kilkadziesiąt lat później znów miał miejsce kolejny zwrot i most wrócił do swojego dawnego wystroju, takiego jaki znamy dzisiaj.
Po jego bokach, jak na straży stoją potężne słupy wspierane jońskimi kolumnami.
Na ich szczycie, w tryumfalnym wzlocie wznoszą się skrzydlate postacie fruwające na pegazach ze złoconego brązu – to alegorie Sławy.
Flora, fauna, mitologia – czego na tym moście nie ma!
Figury od strony Placu Inwalidów symbolizują wojnę, od Pól Elizejskich – pokój.
Tryumfalny charakter budowli podkreślają nimfy – alegorie Sekwany i Newy.
Ale to nie koniec.
Bo oto są i personifikacje symbolizujące Francję w czterech epokach jej świetności.
Dalej figury dzieci, którym udało się okiełznać lwa.
Cały ten kompleks – dwa pałace i most, to też kompleks, tyle, że niższości.
Miała to być odpowiedź Anglikom na ich puszenie się z powodu ich Kryształowego Pałacu – Crystal Palace, zbudowanego na pierwszą Wystawę Światową w 1855 roku.
W 1889 roku zadłużenie Rosji we francuskich bankach wynosiło dwa i pół miliarda
franków.
Car Aleksander III w czasie wizyty francuskich okrętów wojennych w Kronsztadzie wysłuchał Marsylianki stojąc na baczność.
To zrobiło wrażenie w Paryżu. Wśród władz.
I wtedy narodził się pomysł nazwania nowego mostu imieniem Aleksandra III.
Oficjalnie pisano i mówiono, że to dar Rosji, w rzeczywistości pieniądze pochodziły z kieszeni francuskiego podatnika.
Car Mikołaj II - syn Aleksandra - osobiście położył kamień węgielny pod budowę mostu.
Dokonał tego zwykłym młotkiem, ale podobno kielnia była ze złota.
Na moście umieszczone są godła Francji i Imperium Rosyjskiego oraz personifikacje Sekwany i Newy.
Car Aleksander III w czasie wizyty francuskich okrętów wojennych w Kronsztadzie wysłuchał Marsylianki stojąc na baczność.
To zrobiło wrażenie w Paryżu. Wśród władz.
I wtedy narodził się pomysł nazwania nowego mostu imieniem Aleksandra III.
Oficjalnie pisano i mówiono, że to dar Rosji, w rzeczywistości pieniądze pochodziły z kieszeni francuskiego podatnika.
Car Mikołaj II - syn Aleksandra - osobiście położył kamień węgielny pod budowę mostu.
Dokonał tego zwykłym młotkiem, ale podobno kielnia była ze złota.
Na moście umieszczone są godła Francji i Imperium Rosyjskiego oraz personifikacje Sekwany i Newy.
Most jest inspirowany stylem modernistycznym, który
to pojawił się u progu XX wieku (i trwał do wybuchu I wojny światowej).
Styl
ten propagował użycie nowych materiałów: betonu, stali i szkła.
Most
Aleksandra jest wykonany ze stali.
Ten most jednoprzęsłowy jest najszerszym z
paryskich mostów (40 m szerokości).
Miał być świadectwem dokonań francuskich inżynierów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz