Muzeum Piwa (Museu da Cerveja) mieści się na starym mieście
przy placu Praça do Commercio, położonym tuż przy Tagu tak, że trudno byłoby nie
trafić.
Odnoszę wrażenie, że muzeum jest bardziej dodatkiem do knajpy o tej
samej nazwie, niż samodzielnym bytem.
Zajmuje antresolę w tymże lokalu.
Nazwa
nieco szumna, bo ekspozycja koncentruje się przede wszystkim na piwach
portugalskich, plus kolonie.
Wejście kosztuje 3,50 Euro.
W tej cenie otrzymuje się gustowny gliniany
kubeczek z logo muzeum,
do którego na zakończenie zwiedzania pani nalewa piwo –
niestety kubeczek jest zdecydowanie za mały (może jakieś 150 ml).
Na początku
ekspozycji zaprezentowany jest krótki rys historyczny dotyczący produkcji piwa
na terenie dzisiejszej Portugalii w dawnych czasach,
ale właściwie ogranicza
się do tekstów w gablotkach na temat czasów rzymskich i średniowiecza.
Potem
dość szybko przechodzi się do portugalskiej współczesności.
Wystawa sprowadza
się w zasadzie do wyeksponowania mniej i bardziej archiwalnych (raczej mniej)
butelek z etykietami i puszek (śladowo) kilku portugalskich producentów
(bynajmniej nie wszystkich) z dodatkiem szkła, plus trochę podstawek,
otwieraczy i reklam.
Podobnie zaprezentowano byłe portugalskie kolonie z
akcentem w postaci flag poszczególnych państw.
Są gablotki poświęcone Angoli,
Brazylii, Mozambikowi, Wyspom Zielonego Przylądka i Wyspom Świętego Tomasza i
Książęcej.
Te dwie ostatnie wyjątkowo ubogie, bo zawierające raptem po 1
butelce.
Z kolei Brazylię reprezentuje raptem kilka sztuk Bohemii.
Ciekawostką jest,
że większość butelek jest pełna, ale czy w środku jest piwo?
1 komentarz:
Piękne zdjęcia
Prześlij komentarz