UNESCO
ogłosiło wpisanie Rio de Janeiro na listę
Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości w kategorii
krajobrazu, tym samym zostało oficjalnie potwierdzone, że „Cudowne Miasto” –
jak jest nazywane Rio de Janeiro, jest piękne.
W praktyce wpisanie miasta na
listę spowoduje wśród niektórych osób chęć zobaczenia na własne oczy pięknego
krajobrazu.
Śmiałość tropikalnych krajobrazów, które tu cechują zielone góry i szczyty o
imponujących wysokościach i intrygujących kształtach, zwracają uwagę zarówno
mieszkańców jak i turystów.
Miejsce wybrane przez Estácio de Sá i ks. José de Anchieta na założenie miasta wkrótce stały się centrum
decyzji krajowych, gdyż właśnie Rio przez stulecia było stolicą Brazylii. Tutaj
w 1808 roku podjęto pierwsze kroki w celu uzyskania niepodległości.
Wśród plaż
i ołtarzy Rio de Janeiro byli koronowani kolejni cesarze kraju i tutaj Brazylia
potwierdziła swoją tożsamość narodową. Tu zaczęła się Republika i miasto było
siedzibą prezydentów Brazylii przez
siedem dekad.
Właśnie w tym mieście, na wzgórzu Corcovado, został umieszczony posąg Chrystusa
Odkupiciela, który identyfikuje krajobraz miasta i którego widok oczarował
wielu.
Z wysokości 700 metrów nad poziomem morza, znad tropikalnej
zielenią Parku Narodowego Tijuca leżącego u stóp wzgórza i pomnika, widać
miasto wtłoczone między góry i skały schodzące ciemnymi masywami do samej
zatoki i dalej – do Atlantyku.
Widać zatokę Guanabara usianą wysepkami, plaże i
wzgórza, zabudowane domkami z blachy. Wieczorem strumienie samochodów z zapalonymi światłami nikną na różnych poziomach Rio, w tunelach, którymi przewiercono góry, by wyłonić się jak sznury świecących paciorków daleko, po drugiej stronie.
Dech zapiera, gdy patrzysz na
ten spektakl znad Zatoki Guanabara, ze szczytu słynnej Pao de Acucar, Głowy
Cukru. O zmroku 12-milionowe Rio jest chyba najpiękniejsze.
W Rio odnaleźć można najpiękniejsze plaże świata, wśród nich najsłynniejszą –
Copacabana.
Leniwy spacer wzdłuż promenady wyłożonej biało-czarną kostką, która
symbolizuje fale oceanu umożliwia spojrzenie na mieszkańców przeplatających się
z turystami, a pod parasolem jednego z nadmorskich kiosków można wlać w
rozpalone gardło chłodny płyn ze świeżo rozłupanego kokosa.
Sąsiednia plaża to Ipanema, która jest zdecydowanie najpiękniejszą plażą Rio i
nie tak „natrętnie turystyczna” jak jej sławna sąsiadka. Poza tym wysokie fale
odstraszają amatorów kąpieli, więc tylko surfingowcy tłumnie zaludniają tu
brzeg oceanu.
Warto tutaj „uczcić chwilę” caipirinhą
– najbardziej znanym drinkiem Brazylii. Można chwycić szklankę i już po chwili
czuć na języku orzeźwiający smak limonki i rozpuszczające się drobinki
brązowego cukru.
Właśnie w takim miejscu dwaj przyjaciele – Tom Jobim i
Vinicius de Moraes – napisali muzykę i słowa znanego dziś na całym świecie
standardu Dziewczyna z Ipanemy
(Garota da Ipanema).
W Rio de Janeiro jest też najwspanialszy brazylijski stadion piłkarski -
Maracana i żywiołowe, słynne na cały świat szkoły samby, które cały rok pracują
nad spektaklem, który wystawią w karnawale.
Rzeczywiście Brazylia jest, "gigantem dzięki swojej
przyrodzie", jak jest śpiewane w hymnie kraju, a Rio de Janeiro jest chwałą
historii kraju i owocem jego kultury.
Patrząc na Rio de Janeiro, widzimy symbol
Brazylii z jej życiem, ludźmi, krajobrazami, i historią.
1 komentarz:
Cudowne miejsce i ciekawe zdjęcia!
Prześlij komentarz