Centralnym placem
Perugi jest duży i dość surowy Piazza Quattro Novembre (niegdyś rzymski
zbiornik wodny).
Na jego tyłach wznosi się katedra, odrestaurowana
niedawno po zniszczeniach spowodowanych trzęsieniem ziemi w roku 1981.
Katedra
San Lorenzo (św. Wawrzyńca) w
Perugii została wybudowana w latach 1345-1490 w stylu gotyckim.
Znajdująca
się na zakończeniu Corso Vanucci.
Fasada, a raczej ściana boczna, na której
znajduje się najczęściej używane wejście nie zachwyca, ale za to samo wnętrze
robi wrażenie.
Łączy prostotę i surowość gotyku z barokowym bogactwem ozdób,
m.in. masywny XVIII-wieczny portal autorstwa Valentino Carattoli.
Kościół
posiada niezwykły układ, ponieważ jego wejście nie znajduje się z przodu placu
głównego – Piazza IV Novembre.
Fasada główna wychodzi na Piazza Dante, do
wejścia prowadzą schody, obok drzwi znajduje się zewnętrzna ambona San
Bernardino, pochodząca z XV w. oraz Loggia di Braccio z 1423 r.
Solidną
dzwonnicę dobudowano w latach 1606-1612.
Elewację zewnętrzną wykończono w
jasnej tonacji, jednak zdobień nigdy nie dopracowano.
San Lorenzo to kościół trzynawowowy, nawa główna
ma 68 m długości, sklepienia wewnątrz wspierają się na ośmiokątnych filarach z
XVIII w.
, ściany zdobią liczne dzieła sztuki, m.in. obraz Matki Bożej Łaskawej
Giannicola.
W zasadzie w samej katedrze nie byłoby nic szczególnego, gdyby nie
jej sufit – pięknie zdobiony!
Wystarczy podnieść głowę i można podziwiać
wszystkie malowidła.
We wnętrzu można obejrzeć także pozostałości ołtarza
Agostino di Duccio z 1473 r.; sarkofag biskupa G.A. Baglioni z XV w.; oraz
drewniany chór zaprojektowany przez Giuliano da Majano i Domenico del Tasso w
1491 r.
Wrażenie robią przepięknie wykończone kaplice: kaplica Sakramentu
zdobiona freskami M. Leopardy z końca XVIII w.;
oraz kaplica św. Pierścienia
zawierająca XVI-wieczny relikwiarz, w którym znajduje się pierścień z
chalcedonu, uważany za obrączkę Maryi.
Słynny obraz Perugina przedstawiający to
wydarzenie został zrabowany przez wojska Napolena i obecnie jest w w Luwrze.
Na
widok publiczny wystawiona przez cały rok jest tyko kopia.
Mieszkańcy Perugii
trzymają ten skarb zamknięty w piętnastu skrzynkach, jedna włożona w drugą, jak
rosyjskie lalki, a klucz do każdej z nich posiada inna osoba.
"Obrączkę" wyciąga się na widok publiczny raz do roku, 30 lipca.
Przed
wejściem znajduje się brązowy pomnik papieża Juliusza II (z XVII wieku)
przypominający czasy kiedy Perugia była jednym z miast, w którym rezydowali
papieże (czterech z nich jest tu pochowanych).
W transepcie znajduje się urna z
prochami papieża Marcina IV, który zmarł w Perugii w wyniku przejedzenia -
zjadł zbyt wiele węgorzy.
Są tu także szczątki Urbana IV.
Został podobno
zatruty "aquettą" miksturą otrzymywaną przez roztarcie arszeniku ze
smalcem i odparowanie wydzielającej się nieprzyjemnej woni.
1 komentarz:
Piękne miejsce, takie magiczne. Pozdrawiam! :)
Prześlij komentarz