Kościół p.w. św. Jana Ewangelisty w Szczecinie położony w
cieniu katedry kryje w sobie ciekawostki.
Ten jeden z najstarszych budynków
Szczecina jest wart odwiedzenia i poznania jego historii.
Wewnątrz można
oglądać zabytkowe płyty nagrobne i fragment odsłoniętych fresków.
Kościół przy
ul. św. Ducha wraz z klasztorem zakonu franciszkanów został zbudowany z cegły
na kamiennych fundamentach.
Około 1300 roku rozpoczęto budowę prezbiterium a w
połowie XIV wieku korpus nawowy.
Świątynia należy do najcenniejszych obiektów
architektury gotyckiej Pomorza, posiada m.in. fragmenty średniowiecznych
polichromii z 1 połowy XV w.
Jest jedynym zachowanym obiektem dawnego
gotyckiego, franciszkańskiego kompleksu klasztornego.
Kościół znajduje się na
Europejskim Szlaku Gotyku Ceglanego.
Gdy franciszkanie przybyli do Szczecina w
1240 roku, ustawili z drewna klasztor i kościół, które to budowle na
stałe wpisały się w rytm życia miasta.
W miejsce tych budowli w latach 1329 –
1400 wybudowano ceglany kościół, który przetrwał do dziś.
Kościół wzniesiono
jako trzynawową halę z trzyprzęsłowym chórem, wirydarzem i
klasztorem, a w 1410 roku dobudowano kaplicę NMP.
Franciszkanie wyjechali
ze Szczecina w 1525 roku.
Wtedy to kościół stał się przytułkiem dla bezdomnych.
W roku 1534 kościołem zajęli się protestanci.
Podczas najazdu szwedzkiego w
1678 roku w kościele zakwaterowano wojsko.
Z kolei w przestrzeni lat 1806-1813
francuskie wojska przekształciły tę budowle sakralną w magazyn żywności.
Następnie
w XIX wieku świątynię zamknięto z powodu marnego stanu technicznego.
W
ostateczności kościół przejął rolę targowiska i stał się magazynem rekwizytów
teatralnych.
W 1900 roku budowniczy miejski żąda zabezpieczenia fundamentów i
wzmocnienia filarów, gmina kościelna wobec dużych kosztów tych prac dąży do
rozebrania kościoła.
Burzliwą dyskusję przesądza ostatecznie konserwator dr
Hugo Lemcke ratując cenny zabytek.
Do roku 1915 użytkowany przez gminy
protestanckie św. Mikołaja i św. Jana, potem jako magazyn.
W latach 1929-30
prowadzone prace badawcze ujawniły fundamenty pierwotnego kościoła z XIIIw.
W
latach 1930-33 wykonano najpoważniejsze zabiegi konserwatorskie - usztywnienie
kościoła przez ankrowanie.
Podczas II wojny światowej 1939-1945 kościół ocalał,
choć zniszczeniu podczas bombardowań uległy osłaniające go budynki miejskie.
Nie
korzystano z niego po drugiej wojnie światowej.
Pod koniec 1956 roku, 15
grudnia, zniszczony działaniami wojennymi, kościół został przez władze miejskie
przekazany do użytku.
16 czerwca 1957 roku świątynię przejęli pallotyni i
przeprowadzili w niej renowację.
Pierwsza katolicka Msza Św. Po 432
latach została w tym kościele odprawiona 24 listopada 1957 roku.
We
wnętrzu kościoła znajdują się niezwykle cenne polichromie, pochodzące z XV i
XVI wieku.
Ukazują chłopca z gryfem – herbem Szczecina oraz Matkę Boską w
mandorli w otoczeniu świętych.
Mandorla, owalna płaskorzeźba, powstała
prawdopodobnie w Egipcie, gdzie przeważali monofizyci.
Jest jednym z
motywów w sztuce sakralnej, bardziej archaiczna niż tarcza słoneczna, aureola
otaczająca postać Maryi.
Symbolizuje i podkreśla Boską naturę.
Na
początku miała kształt migdału (stąd nazwa)i była biała (biel to czystość
i boskość) lub biało- niebieska (boska tajemnica i niebo).
Później przybierała
inne formy, np. rombu.
Na polichromii widzimy też mistyczne zaślubiny św.
Katarzyny.
Przy ołtarzu są sceny z biskupem.
Jest także ornament roślinny.
Epitafium z 1378 roku Henriciusa i
Gertrudy Rabenstorpów umieszczone jest w ścianie świątyni.
Fryz z
motywem winnej latorośli znajduje się w prezbiterium, którego układ jest
niezwykle interesujący.
Jednonawowe i trzyprzęsłowe zakończone jest
siedmiobocznie.
Takie rozwiązania architektoniczne zastosowano w gotyckich
katedrach francuskich.
Łuk tęczowy oddziela prezbiterium od nawy.
Ozdobiony jest wspornikami figuralnymi.
Ze względu na swą historyczną wartość,
Kościół pw. Św. Jana Ewangelisty znajduje się w rejestrze zabytków i jest
wizytówką Szczecina.
1 komentarz:
Ogromny ten kościół, rzekłbym gigant. Ale trzeba powiedzieć, że jest przepiękny. Pozdrawiam! :)
Prześlij komentarz