piątek, 16 czerwca 2017

Monte Sant’Angelo

Na półwyspie Gargano, 850 metrów n.p.m. stoi białe, kamienne miasto.
Jest coś niezwykłego w tym miejscu, można by rzec anielskiego.




Nic dziwnego, w końcu to góra św. Michała Archanioła – Monte Sant’Angelo.




Znakiem rozpoznawczym miasteczka są zabytkowe domy pielgrzymie – bliźniaczo podobne różnią się jednak zawsze jednym ważnym szczegółem – kształtem komina.




W zamierzchłych czasach, było to ułatwienie dla przybywających do miasta pielgrzymów, którzy szukali schronienia – właśnie z pomocą komina mieli rozpoznać miejsce przeznaczenia.




Warto poświęcić parę chwil na spacer białymi uliczkami, upstrzonymi gdzieniegdzie kolorową kawiarenką, ukwieconym balkonem albo malowniczo zwisającym, w typowo włoskim stylu, praniem zawieszonym nad ulicą.




To największe w zachodnim świecie miejsce kultu św. Michała Archanioła nosi ślady historii od 15 wieków, czyli od pierwszych objawień św. Michała, który po raz pierwszy ukazał się w grocie bogatemu rolnikowi w 490 roku.




Anioł miał objawić się w tym miejscu jeszcze kilkukrotnie, konsekrując samodzielnie miejsce pod przyszłą bazylikę – od tego momentu grota określana jest mianem „Niebiańskiej Bazyliki”, gdyż jako jedyna na świecie nie została poświęcona ręką ludzką.




Do dziś tysiące turystów i pielgrzymów odwiedzają miasteczko i sanktuarium, zupełnie wyjątkowe, choć niepozorne, z majestatyczną dzwonnicą z XIII wieku na białym dziedzińcu i figurą św. Michała, która w różnych odmianach i rozmiarach króluje w całej okolicy.




Sanktuarium – na które składa się część murowana utrzymana w stylu gotyckim i naturalna wapienna grota – robi ogromne wrażenie.




Wyjątkowym zabytkiem są monumentalne drzwi z brązu z 1076 roku, złożone z 24 tablic przedstawiających biblijne sceny, a także figura Archanioła Michała z 1507 roku, którego autorem jest Andrea Sansovino.




Zwiedzanie miasteczka i kościoła warto zaplanować np. 8 maja lub 29 września, kiedy to obchodzone są najważniejsze dla tego miejsca święta – cała okolica jest wówczas cudownie przystrojona, wieczorami ulice rozbłyskują setkami świateł i na każdym kroku czuć radosną atmosferę – niczym przed niespodziewanym Bożym Narodzeniem bez zimna i śniegu.




Wchodząc do Sanktuarium, krętą klatka schodową schodzimy w dół, jakby do podziemi, by stanąć w końcu przed grotą Michała Archanioła.




Sercem Sanktuarium jest skalna grota, w której obok wielu dzieł sztuki, znajduje się majestatyczna figura św. Michała Archanioła.




Słynie ona z wielu cudownych łask. 

Brak komentarzy: