Park Kościuszki to największy miejski park w Katowicach, to tu znajduje
się Wieża Spadochronowa, najstarsza budowla w Katowicach, także tu latem
odbywają się słynne koncerty promenadowe.
Park imienia Tadeusza Kościuszki jest
dopiero od 1925 roku. Został założony jako park miejski w 1888 r. na około
sześciu hektarach terenu na południe od centrum Katowic.
Z czasem przekształcił
się w Park Południowy i znacznie poszerzył, o tereny, które miasto
wydzierżawiło od przemysłowca Thiele-Wincklera. Obecnie park Kościuszki jest
największym zieleńcem w Katowicach, rozciągającym się na obszarze 72 hektarów.
Został zaprojektowany na wzór ogrodów angielskich. Występuje tu ok. 90 różnych
gatunków drzew, ale dominuje sosna i brzoza.
Stoi tu jedyna w Polsce wieża spadochronowa, z której 4 września 1939
roku grupa harcerzy podjęła desperacką próbę obrony centrum Katowic przed
atakiem oddziałów 239 Dywizji Piechoty Wehrmachtu.
Znajduje się tu również
cmentarz żołnierzy radzieckich poległych przy wyzwoleniu Katowic w 1945 roku.
To
właśnie w Parku znajduje się drewniany kościół św. Michała Archanioła, czyli
najstarsza budowla w Katowicach.
Świątynia została zbudowana w 1510 roku w
Syryni (ziemia rybnicka) i w 1938 roku przeniesiona do Katowic.
Do jego przeniesienia
do Katowic doszło za sprawą Tadeusza Dobrowolskiego ówczesnego dyrektora Muzeum
Śląskiego, który zamierzał przenieść – i w ten sposób ocalić - drewniane
budowle z ubogich gmin Górnego Śląska do bogatszych miast.
Jedna z teorii mówi
też, że kościółek miał być zaczątkiem skansenu w Parku Kościuszki.
Świątynia
jest niewielka, drewniana, składa się z sosnowych bali połączonych bez użycia
gwoździ. Obok niej znajduje się z wolno stojąca, również drewniana, dzwonnica.
To urokliwe miejsce na ceremonie weselne często wybierają młode pary. Wewnątrz
zachowały się resztki oryginalnych polichromii, jest tu kamienna gotycka
kropielnica, XVI-wieczna rzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem i barokowa ambona.
Oczywiście świątynia, zanim trafiła do Katowic była na przestrzeni kolejnych
stuleci przebudowywana i rozbudowywana.
Ciekawostką jest znajdujące się w
ogrodzie wokół kościoła lapidarium stworzone przez muzealników z Muzeum
Historii Katowic.
Są tu m.in. fragmenty rzeźb, nagrobków, pomników, w tym m.in.
płyta z nazwiskami powstańców śląskich ze zniszczonego przez Niemców pomnika w
Janowie, czy nagrobki ze zniszczonego w latach 50 tych ubiegłego wieku cmentarza
ewangelickiego przy ulicy Damrota.
Jest też kamień graniczny odnaleziony w rejonie
ulicy Granicznej.
Budowla, posiadająca raczej cechy kaplicy, różni się swoją formą od innych tego
typu na Górnym Śląsku.
Nie posiada wieży, a jedynie wyrastającą z dachu
sygnaturkę. Jednonawowa budowla ma konstrukcję zrębową, dość archaiczną, przy
której wykorzystano okrągłe bale.
Kościół o dwuspadowym dachu otoczony jest
sobotami.
We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą:
późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna
ambona, XV-wieczna kropielnica oraz skrzynia z okuciami, z XVII-XVIII w.
Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii.
Kościół pełnił m.in.
rolę ośrodka duszpasterskiego dla części nowopowstającego osiedla.
W latach
80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy
zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku
przez milicję w kopalni „Wujek”.
W latach 90-tych doszło do kilku prób
podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych.
Obecnie kościół stanowi
ulubione miejsce zawierania ślubów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz