Santos Dumont a właściwie
Alberto Santos Dumont to jedna z najważniejszych postaci w Brazylii, której
imię nosi wiele brazylijskich ulic, w Polsce jednak postać ta jest praktycznie
zupełnie nieznana.
W Muzeum lotnictwa – museum aerospecial – w Rio de Janeiro poświęcono
mu całą salę.
Santos Dumont, urodzony w 1873 roku, to przede wszystkim pionier
brazylijskiego lotnictwa.
Urodził się w Brazylii, jego matka Francisca de Paula
Santos, była Brazylijką, natomiast ojciec Henri Dumont – francuskim inżynierem.
Razem jego rodzice mieli ośmioro dzieci a Alberto urodził się jako szósty z
kolei.
Dokładnie w roku urodzin Santosa jego rodzina przeniosła się ze stanu
Rio de Janeiro do gospodarstwa domowego w miejscowości Palmira w stanie Minas
Gerais, które obecnie nosi nazwę Santos Dumont, na cześć swojego
najpopularniejszego mieszkańca.
Jako dziecko Alberto interesował się mechaniką
i jak sam mówił, jego największą radością oprócz książek Juliusza Verne'a, było
dbanie o sprzęt mechaniczny jego ojca.
Książki Verne’a również miały ogromy
wpływ na małego chłopca, który czytając je wyobrażał sobie okręty podwodne,
balony i wszystkie inne fantastyczne środki transportu.
Prawdopodobnie to
właśnie w tym czasie w jego umyśle narodziła się myśl skonstruowania maszyny,
jaką dziś nazywamy samolotem.
Technologia ciągle fascynowała młodego chłopca,
który zaczął budować pierwsze latawce i samolociki napędzane śmigłem wykonanym
ze skręconych sprężyn gumowych.
W 1891 roku, niespełna osiemnastoletni
młodzieniec odbył podróż do Europy, odwiedzając między innymi Anglię, gdzie
doszlifował swój angielski oraz Francję – rodzinny kraj swojego ojca, gdzie
wspiął się na Mont Blanc.
Wspinaczka na ponad 5000 metrową górę, dała mu
wyobrażenie o wysokości, którą tym bardziej się zainteresował.
Rok później
powrócił do Francji, gdzie rozpoczął studia techniczno-naukowe z nauczycielem o
nazwisku Garcia, pochodzącym z Hiszpanii.
Dwa lata później, w 1894 roku,
wyjechał do Stanów Zjednoczonych, odwiedzając m.in. Nowy Jork, Chicago i
Boston.
Kolejny raz młody Dumont powrócił do Francji w 1897 roku. Miał wtedy 24
lata i był już dziedzicem bogactwa swojego ojca, który zmarł przed pięcioma
laty.
Przebywając w Europie, zatrudnił on zawodowych lotników, którzy nauczyli
go sztuki pilotażu balonem.
Niespełna trzy lata później, w 1900 roku, Alberto
miał już na swoim koncie stworzenie dziewięciu balonów, z których dwa:
“Brazylia” i “Ameryka” stały się dość sławne.
Pierwszy sterowiec zaprojektowany
przez Brazylijczyka nosił nazwę N-1 i został wykonany w 1898 roku. Nie była to
jednak konstrukcja udana, gdyż uległ on awarii i po wzbiciu się na wysokość 400
metrów zaczął nagle opadać, ze swoim konstruktorem na pokładzie.
Później, w jednym
z wywiadów, Santos Durmont opisał o tym jak uciekał od pewnej śmierci. Rok
później w 1899 Alberto skonstruował kolejną wersję sterowca o nazwie N-2.
Wymiarami przypominał on poprzednika, jednak różniła się średnica balonu, co
dawało większą objętość, aż o 200 metrów sześciennych.
Niestety pierwsze testy
zaplanowano na 11 maja 1899 roku, w dzień w który padał ulewny deszcz. Pod
wpływem wody balon stał się ciężki a test zakończył się na pobliskich drzewach.
Jak na prawdziwego wynalazcę przystało, niepowodzenia tylko wzmocniły chęć
osiągnięcia celu, dlatego jeszcze w tym samym roku powstała kolejna generacja
maszyny powietrznej o nazwie N-3. Tym razem planowany oblot wokół Wieży Eiffla
udał się i został przeprowadzony bez problemów, z miękkim lądowaniem.
Nowy wiek
rozpoczął nową epokę w lotnictwie. Już w 1900 roku, milioner żydowskiego
pochodzenia, Henri Deutsch de la Meurthe, wysłał list do prezydenta
francuskiego aeroklubu, w którym zobowiązał się wypłacić 100 000 franków
osobie, która jako pierwsza skonstruuje maszynę latającą, która będzie w stanie
wystartować z parku Saint Cloud, okrążyć wierzę Eifla i wylądować w czasie
maksymalnie 30 minut.
Aby to uczynić, konstrukcja musiała osiągnąć średnią
prędkość powyżej 22 km/h. W tym czasie oczywiście nie istniała taka maszyna,
lecz konkurs i nagroda skutecznie zachęciły wszystkich zainteresowanych
lotnictwem do pracy nad maszyną, która sprosta tym wymaganiom.
W wyniku
prac nad konkursem, Dumont wykonał kolejną wersję swojej maszyny o nazwie N-5.
Tym razem maszyna posiadała silnik o mocy 16 KM. Ze swoją maszyną Brazylijczyk
postanowił wykonać próbę i w dniu 13 lipca 1901 roku odbył lot wokół Wieży
Eiffla.
Wymagania odnoście trasy lotu zostały spełnione, lecz Dumont
przekroczył dopuszczalny czas lotu. Kolejny lot odbył 8 czerwca, niespełna
miesiąc później. Druga próba zakończyła się jednak fatalnie, gdyż balon zahaczył
o budynek i eksplodował. Na szczęście pilotowi udało wyjść się z wypadku bez
szwanku.
Przed Brazylijczykiem nie było innego wyjścia niż poprawienie
mankamentów konstrukcji, wykonując kolejną wersję swojej maszyny. Tak też
zrobił, skonstruował nową maszynę o nazwie N-6, napędzaną 20-konnym silnikiem i
19 października 1901 roku wykonał lot spełniając wszystkie wymagania i
wygrywając główną nagrodę.
Wygranie konkursu przyniosło mu wielką sławę w
lotnictwie, a sam Dumont, dziedzic fortuny brazylijskiego potentata kawy,
wszystkie pieniądze z wygranej podzielił na zespół swoich współpracowników i bezdomnych
paryżan.
W 1906 roku Dumont skonstruował swój pierwszy samolot, czyli projekt o
nazwie „14-bis”. Przez wielu, to właśnie ten model uważany jest za pierwszy
samolot. Teza ta istnieje, gdyż mimo iż bracia Wright skonstruowali swoją
maszynę o trzy lata wcześniej, to właśnie samolot Brazylijczyka posiadał
podwozie dzięki któremu maszyna mogła startować samodzielnie z dowolnego
płaskiego terenu, a nie przy pomocy szyn, lub potrzeby startu pod wiatr – jak
maszyna dwóch amerykanów.
W 1915 roku, zdrowie Dumonta się pogorszyło i
postanowił on wrócić do Brazylii i zamieszkał niedaleko Rio de Janeiro, w
mieście Petrópolis. Jako ciekawostkę można podać, że sam zaprojektował
swój dom, nazywając go „A Encantada” – czyli magicznym, zaczarowanym.
Obecnie w
tym domu znajduje się muzeum, poświęcone jego życiu. W latach późniejszych,
mieszkał on czasowo w Paryży, São Paulo, Rio de Janeiro, Petrópolis oraz w starym
gospodarstwie rolnym należącym do jego rodziny.
W dniu 25 lipca 1932 roku zmarł, a
oficjalną przyczyną zgonu, według lekarzy sądowych był atak serca. Pokojówki, które
pierwsze odkryły ciało, zeznały jednak, że Dumont popełnił samobójstwo poprzez
powieszenie.
W tak smutny sposób kończy się historia jednego z
najwybitniejszych Brazylijczyków i wynalazcy o światowej sławie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz