piątek, 11 grudnia 2015

Canal de Castilla

Tuż za małą miejścowością Boadilla del Camino droga zbiega się z Canal de Castilla.
Zanim jednak o samym kanale kilka słów o tej miejscowości.



Boadilla del Camino, to gmina w Hiszpani, w prowincji Palencia, w regionie Kastylii i Leon, która liczy około 120 mieszkańców.



Oczywiście jest to niewiele, ale warto wiedzieć że w okresie największego rozkwitu liczyła ona około 1200 obywateli. Pierwsze wzmianki pisemne o miejscowości znajdujemy w roku 950.



Szczyt rozwoju miejscowości przydana na XV i XVI wiek. Jest on związany ze Szlakiem Jakubowym. Wtedy to wzniesiono trzy kościoły, szpital dla pielgrzymów oraz Rollo.



Gotycki, XV wieczny Rollo znajduję się w Boadilla na placu przed kościołem Wniebowzięcia Matki Bożej. Jest bogato zdobiony motywami zwierzęcymi, roślinnymi oraz aniołkami.



Rollo to nic innego jak pomnik symbol autonomii przyznanej przez Henryka IV dla Boadilla del Camino.



Od tego momentu miejscowość ta przestała być pod jurysdykcją panów Melgar de Fernamental znanych również jako Melgar de Suso y Castrojeriz.



Za Boadilla del Camino rozciągają się tereny uprawne. Gmina może pochwalić się 1800 hektarami pól na których uprawia się zboża oraz 850 hektarami pastwisk.



Możliwe jest to dzięki Canal de Castilla, wyjątkowemu dzieło wodnej inżynierii.



Myśląc o polepszeniu komunikacji w kraju oraz dla rozwoju gospodarki zaczęto myśleć o wybudowaniu kanału.



Pomysł wybudowania kanału wprowadził w życie Marques de la Ensenada. Prace budowlane rozpoczęły się 16 lipca 1753 roku i trwały prawie sto lat.



Otwarcia kanału a zarazem przepłynięcia pierwszego statku dokonano 14 grudnia1849 r. Ma on 207 km a jego szerokość wacha się od 11 do 22 metrów.



Służył do nawadniania pól oraz jako ważny transportowy szlak na północ, do Alar del Rey. Mogły doń wpływać - a nawet mijać się! - wielkie statki.



Na całej długości kanału wybudowano 49 zapór mających na celu regulację wysokości wody w kanale. Od kanału odchodzą akwedukty mające na celu nawadnianie okolicznych pól.



Od połowy XX w. kanał jest nieużywany, jakiś czas temu stał się atrakcją turystyczną. Plakaty zachęcają, by przeżyć „La aventura del canal”.


Na razie ta „aventura” (przygoda) może być jednak bardzo krótka - na odcinku długości 7 km.

1 komentarz:

Maks pisze...

Bardzo ładne miasteczko. Hiszpańskie zabytki są cudowne! Pozdrawiam! :)